W Max Hemp doskonale wiemy, jak stosować ekstrakty z konopi na różne dolegliwości. I choć nie są one “lekiem na (…)”, nasze doświadczenie pomaga w tym, aby wiedzieć, który produkt wybrać w jakim przypadku… i móc się tą wiedzą dzielić!
Kluczem do odkrycia pełni potencjału działania konopi najczęściej nie jest sam produkt, ale umiejętne zarządzanie dawką i sposób/okoliczność stosowania. To niepopularne w świecie, w którym jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że na każdą dolegliwość jest inny lek lub suplement: innego produktu używa się, gdy boli głowa, innego, gdy boli brzuch, a jeszcze innego, gdy zmagamy się z nudnościami czy wymiotami. Co więcej – każdy z takich dedykowanych produktów ma dość jednoznacznie opisaną dawkę. A jak jest w przypadku ekstraktów z konopi? Całkowicie inaczej!
#1 Jeden produkt – wiele możliwości
To może być dla Ciebie zaskakujące, ale często jeden produkt może Ci posłużyć na wiele różnych okoliczności. Przykład? Możesz na co dzień stosować produkt Essential 10, czyli olejek 10% CBD dla wsparcia swojego układu odpornościowego, a możesz sięgnąć po ten sam produkt doraźnie, np. w trakcie bólu miesiączkowego. Taki sam produkt może stosować Twoja sąsiadka, ale na doskwierające jej migreny, a dziadek – na obniżenie ciśnienia. Magia? Absolutnie nie – to nie magia, tylko niezwykła mądrość natury. Konopie działają ogólnoustrojowo i adaptogennie – wpisują się w bieżące potrzeby organizmu. Nie masz nadciśnienia? Spokojnie – olejki nie obniżą Ci ciśnienia do poziomu, który mógłby być dla Ciebie potencjalnie niekomfortowy czy niebezpieczny. Jeśli Twoje ciśnienie tętnicze jest zbyt wysokie – olejek obniży je do poziomu fizjologicznego, ale nie bardziej. To odpowiedź na pytanie, które pojawia się często: dlaczego 2 różne osoby mogą stosować 1 produkt, a mieć całkiem inne wskazania i efekty?
#2 Dawka robi różnicę
Ten sam produkt – np. Advanced G4, czyli olejek 4% CBG – może Cię pobudzać lub usypiać, w zależności od dawki. W praktyce oznacza to, że niewielką dawkę (1-2 krople) możesz zastosować rano, aby dostać “pozytywnego kopa” na cały dzień, a po większą dawkę(4-5 kropli) sięgnąć wieczorem, aby ululać swój układ nerwowy i przygotować się na regenerujący sen. Ta zasada dotyczy także bardziej medycznych wskazań, np. CBD w niskich i średnich dawkach działa immunomodulująco, a w wysokich – immunosupresyjnie.
#3 Samoobserwacja jest kluczem
Nie ma dwóch jednakowych organizmów i dwóch jednakowych dawek, jakie dla danej osoby będą optymalne. Samoobserwacja jest kluczem do tego, aby znaleźć dawkę najlepszą dla siebie. Twoja sąsiadka używa danego produktu w dawce 4×3 krople i jej to służy? Świetnie, ale dla Ciebie ta dawka może być za niska … lub za wysoka. Dlatego nie przywiązuj się do doświadczeń innych osób i rozpocznij swoją samodzielną podróż ku odkryciu najlepszej* dawki. Obserwuj się z uwagą i czułością, uwrażliw się na sygnały, które daje Ci organizm oraz emocje, które towarzyszą Ci każdego dnia.
*Najlepsza dawka, czyli jaka?
Najlepsza, czyli … najlepsza dla Ciebie – taka, na której będąc czujesz się najbardziej komfortowo, w optimum swoich możliwości.
#4 Indywidualizacja
Jak już wiesz z #1 – konopie wykazują działanie adaptogenne, czyli wpisujące się w bieżące potrzeby organizmu. Ze względu na to, że nasze organizmy różnią się od siebie – zarówno konstytucją, potrzebami, ale i niedoborami – nie istnieje jedna dawka dobra dla wszystkich i jedno, zawsze takie samo działanie. W praktyce oznacza to, że choć ogólne rekomendacje i doświadczenia podpowiadają jak w #2, że CBG w niskiej dawce pobudza, a w wysokiej – usypia, nie oznacza to, że Twój organizm zareaguje dokładnie tak samo. To ciekawe, ale zdarzają się przypadki, że CBG działa na dany organizm wyłącznie usypiająco lub wyłącznie pobudzająco, niezależnie od dawki. Co to dla nas oznacza? Znów to samo: konieczność prowadzenia samoobserwacji i indywidualizacji terapii. Jeżeli natrafiasz na rekomendację, że dany produkt należy stosować rano, ale czujesz się po nim, jak chwilę przed wpadnięciem w objęcia Morfeusza – wypróbuj, jak poczujesz się, gdy zastosujesz tę samą dawkę, ale wieczorem. Parafrazując stare powiedzonko “nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba” – w kontekście konopi można powiedzieć, że … nie to dobre, co dobre, tylko co komu służy. To, co dla jednej osoby może być wadą (senność), dla innej osoby może być zaletą (gdy zmaga się z bezsennością), ale też bardziej indywidualnie: to, co w danym momencie jest wadą (senność) może być atutem, gdy wydarzy się w innym czasie (wieczorem). Dlatego zachęcamy: testuj, sprawdzaj i obserwuj reakcje własnego organizmu. Stosowanie olejków CBD i innych przetworów konopi ma Ci służyć i sprawiać, że Twoje życie będzie lepsze, a nie stanowić przykry lub trudny do zniesienia obowiązek. Jeżeli czujesz, że Ci to nie służy pomimo różnych prób i konfiguracji – po prostu zrezygnuj, być może to nie jest dla Ciebie.
Po czym poznam, że CBD jest dla mnie?
Tu zasada jest jedna i bardzo prosta: jeżeli w trakcie stosowania CBD lub innych fitokannabinoidów czujesz się lepiej, niż kiedy ich nie stosujesz, to znaczy, że dany produkt Ci służy.
#5 Cierpliwość jest cnotą, czyli nie oceniaj książki po okładce
Pewne rzeczy trwają i muszą trwać. To, że buty obtarły Cię przy pierwszym wyjściu, nie oznacza jeszcze, że są do wyrzucenia. Może się okazać, że gdy dasz im odpowiednio dużo czasu i podejmiesz kolejne próby – staną się Twoimi ulubionymi butami, które będą doskonale dopasowane do Twojej stopy. Podobnie rzecz ma się z olejkami lub innymi przetworami konopi: pierwsze wrażenie nie musi determinować efektu. Czasami – zwłaszcza, gdy jesteś osobą ogólnie zdrową, bez głębokich deficytów czy dysfunkcji układu endokannabinoidowego – pierwsze efekty będą naprawdę subtelne lub będzie trzeba poczekać na nie chwilę dłużej. Dlatego nie zniechęcaj się szybko i uzbrój się w cierpliwość. Pierwsze efekty często są odczuwalne od razu, ale nie każdy jest równie uwrażliwiony i świadomy swojego organizmu, żeby je dostrzec. Niektórzy na pierwsze odczuwalne efekty mogą czekać nawet 2-3 tygodnie. Czy to, że nie czujesz efektu od razu oznacza, że produkt nie działa? Niekoniecznie – fitozwiązki konopi to naprawdę potężne substancje, które mają do zrobienia wiele dobrego w Twoim organizmie. Czy czujesz na co dzień prawidłowe działanie swojego układu odpornościowego? Z pewnością nie, ale potrafisz ocenić stan swojej odporności na podstawie konkretnych parametrów, np. częstotliwość występowania przeziębień czy czas trwania infekcji. Podobnie jest z CBD – możesz na co dzień nie czuć efektów, ale przyjmując pewne konkretne kryteria, łatwiej Ci poznać czy to działa. Przykład? Bardzo proszę – zwróć uwagę na takie parametry jak np. to, jak często się denerwujesz, jak śpisz i ile śpisz, jak czujesz się po przebudzeniu, czy zmienia Ci się apetyt, jak oceniasz swój ból (np. ból miesiączkowy czy ból głowy) na skali od 1 do 10 itd. Im więcej parametrów będziesz obserwować, tym szybciej odpowiesz sobie na pytanie: czy mi to pomaga?
-
Oceniono 5.00 na 5
Rituals Na dobry nastrój (z miętą)
Połączenie CBD z CBG w proporcji 1:1 dla wsparcia nastroju …119.00 zł z VAT(1)Dostępny
Zamów do 12:00, a paczkę otrzymasz jutro
#6 Ultramaraton a nie sprint
Stosowanie CBD to zazwyczaj podróż na długim dystansie, a nie jednorazowy strzał. To właśnie dlatego tak bardzo kluczowa jest jakość produktu, który wybierasz! Jednorazowy kontakt z toksyną nie jest tak groźny w skutkach, jak stała ekspozycja na nią. Podobnie jest z olejkami i innymi przetworami z konopi: jeśli jednorazowo zastosujesz produkt niskiej jakości – nic Ci się nie stanie, ale jeśli będziesz każdego dnia stosować produkt zanieczyszczony metalami ciężkimi, z obecnością pleśni, grzybów czy drobnoustrojów, w dodatku z wysokim stężeniem WWA, czyli bardzo rakotwórczych związków, Twoje zdrowie w dłuższej perspektywie może popaść w ruinę. A przecież nie zależy Ci na tym, prawda? Dlatego rada jest jedna: nie ignoruj kwestii jakości i świadomie wybieraj produkt z pewnego źródła. Sprawdź, czy produkt, który wybierasz, ma wszelkie certyfikaty potwierdzające jakość oraz skład. To naprawdę kuszące, aby zamówić najtańszy olejek CBD, ale to … naprawdę się nie opłaca. Wysokiej jakości produkt musi kosztować – tak jest, gdy wybierasz pasek z naturalnej skóry zamiast ze skóry syntetycznej, auto premium zamiast auta ze szrotu, żywność ekologiczną zamiast wysokoprzetworzoną masówkę z dyskontu. Oczywiście cena produktów premium często jest sztucznie zawyżana, ale nie zawsze – klientom często wydaje się, że “płacą za metkę/znaczek”, ale prawda jest zgoła inna. To, czego nie widać na pierwszy rzut oka, a co stanowi o finalnej cenie produktu to wiele aspektów, np. badania, patenty, jakość surowców i półproduktów, certyfikowane opakowania i komponenty, a nawet … legalne zatrudnianie pracowników i funkcjonujące w przedsiębiorstwie polityki zrównoważonego rozwoju. Nie inaczej wygląda kwestia w przypadku olejków CBD: tanie produkty to zazwyczaj olej nośnikowy z dodatkiem izolowanego CBD, a nie pełne spektrum fitozwiązków, produkt ubogi w terpeny lub całkowicie ich pozbawiony, kiepskie opakowanie, pipeta nieprzeznaczona do kontaktu z żywnością, brak certyfikatów i tak dalej. Jasne, czasem jest tak, że produkt kiepskiej jakości jest równie kosztowny jak produkt premium, bo producent jest pazerny lub wydaje dużo pieniędzy na marketing, ale zwykle też taki producent ma krótką historię – tak szybko, jak się pojawia, tak szybko znika, bo rynek i świadomi konsumenci weryfikują wszystko.
#7 Konopie to nie panaceum
Choć wykazują bardzo szerokie zastosowanie, mogą poprawić zdrowie na wielu różnych płaszczyznach, a każdy człowiek ma układ endokannabinoidowy, więc może osiągnąć potencjalne korzyści z ich stosowania – konopie nie są panaceum. I choć nie istnieją niemal żadne ograniczenia, a olejki CBD może stosować każdy – z nadwagą, niedowagą, zdrowy, chory, wierzący i niepraktykujący, stary i młody – trzeba to powiedzieć głośno: konopie są dla wszystkich, ale nie dla każdego. Tak, brzmi jak masło maślane, ale tkwi w tym sformułowaniu głęboka prawda dotycząca prawdziwej natury konopi: nie każdemu pomogą, choć są niekwestionowaną skarbnicą cennych fitozwiązków o bardzo korzystnym dla zdrowia i funkcjonowania człowieka wpływie.
Autorka: Pola Kmiecik
Certyfikowana terapeutka konopna. Specjalistka ds. komunikacji i marketingu, współzałożycielka i wiceprezeska zarządu Max Hemp®. Redaktorka naczelna czasopisma „Medyczna marihuana w teorii i praktyce”. Współtwórczyni programów edukacyjnych Max Hemp® (szkolenia). Twórczyni publikacji merytorycznych i opracowań dydaktycznych. Wykładowczyni na kierunku „Biznes konopny” – studia podyplomowe na UE we Wrocławiu. Prywatnie zapalona ogrodniczka, entuzjastka neurobiologii, filozofii i psychologii, psia i kocia mama, fanka dobrej literatury i jazzu oraz siostra Maxa.